Pościel z bawełny czy satynowa - 4 różnice, które pomogą Ci wybrać

1. Przyjemność dotyku - wygrana pościeli satynowej

To stwierdzamy bezapelacyjnie. Pościel satynowa jest delikatniejsza - przyjemna, śliska i chłodniejsza. Tymczasem bawełna jest matowa i chropowata. Jednak trzeba zauważyć, że pościel z bawełny 100% znacznie zyskuje w tym aspekcie. Zdecydowanie łagodniej obchodzi się z naszą skórą niż jej tańsza odpowiedniczka.

2. Luksus w sypialni dzięki pościeli z bawełny

Tutaj też pościel z bawełny oddaje nieco pola satynie, która od zawsze kojarzona była z kwintesencją elegancji. Nie tylko jej śliska faktura, ale także połysk nadaje wnętrzu ekskluzywnego charakteru. Dlatego pasuje do wszelkich aranżacji, które stawiają na blask i bogatą ornamentykę. Będzie idealna w sypialni w stylu glamour, w stylu nieco dworskim. Jednak sprawdzi się też w pomieszczeniach modernistycznych, które lubią zimne, połyskujące metale.

Ale nie zawsze wnętrzu z satyną do twarzy. Tam, gdzie dominuje styl rustykalny, albo bardziej naturalny, to właśnie pościel z bawełny pasować będzie lepiej. Co więcej, bogactwo wzorów i kolorów pozwoli dopasować ją do każdej aranżacji.

3. Praktyczność użytkowania - pościel z bawełny na pierwszym miejscu

Przyjemny dotyk, z którego znana jest satyna, czasem bywa też wadą. Pościel potrafi się ślizgać i spadać z łóżka, co przerywa sen i może być nawet irytujące. Ten element sprawia też, że nie jest polecana jako pościel dla dzieci. Dla nich bawełna jest zdecydowanie lepsza.

Ta delikatność i śliskość satyny ma jeszcze jedną wadę. Jest to materiał zimny, dlatego dla niektórych może nie sprawdzić się w okresie jesienno-zimowym. Pościel z bawełny z kolei jest przyjemnie ciepła i idealna o każdej porze roku.

4. Wytrzymałość - pościel z bawełny 100% nie ma sobie równych

Oczywiście wysokogatunkowa satyna zniesie wiele, jednak bawełna przy właściwym użytkowaniu jest niemal niezniszczalna. W konsekwencji to właśnie ona będzie lepszą, długofalową inwestycją. Ma to też znaczenie np. dla alergików. Oba materiały nie uczulają, jednak satyna wymaga specjalnego traktowania. Zawsze należy stosować się do instrukcji producenta, jednak zasada ogólna jest taka, że prać można ją w temperaturze około 40st C. Co więcej, częste pranie ją niszczy.

Tymczasem pościel z bawełny przetrwa niemal wszystko. Można ją prać w wysokiej temperaturze, prasować, co dodatkowo zabija drobnoustroje zatruwające życie alergików. Ponadto trudno ją porwać. Tymczasem satyna jest znacznie delikatniejsza i łatwiej ulega uszkodzeniom mechanicznym.

Minusem bawełny natomiast jest jej podatność na zagniecenia. Wyjęta z pralki będzie wymagała prasowania. Podkreślamy jednak, że zagniecenia znikają w pierwszym dniu, a raczej po pierwszej nocy użytkowania. I to bez używania żelazka.

Przyjemny kompromis pomiędzy pościelą z bawełny a satynową

Jeśli nadal nie możesz się zdecydować, będziemy namawiać Cię do kompromisowego rozwiązania. Jest nim hit ostatnich lat - pościel z bawełny satynowej. Łączy w sobie wytrzymałość pierwszej z delikatnym połyskiem i śliską fakturą drugiej. Oczywiście nie należy spodziewać się wizualnego efektu, jaki charakteryzuje pościel satynową. Jest to opcja pośrednia.

Jej plusem jest też duża tolerancja na środki farbujące (tak jak w przypadku bawełny), zatem dostępna jest w niezliczonej ilości wzorów, printów i kolorów. Obecnie bardzo modne są nadruki 3D, które ciekawie wyglądają w pościeli tematycznej np. z motywami świątecznymi.

Nawiązując do Świąt, wybrałeś już prezenty dla najbliższych? Może komplet pościeli będzie jednym z nich? My tylko podpowiadamy. Wybór pozostawiamy Tobie.